Miesiąc grudzień to wyjątkowy czas oczekiwań na Święta Bożego Narodzenia. Grupa seniorów, wraz z młodzieżą realizująca projekt Fundacji Instytut Aktywizacji…
2024Aktywność seniora stanowi niezwykle istotny element jego życia. Jak ważny to temat, przekonaliśmy się uczestnicząc w przedświątecznym międzypokoleniowym spotkaniu z…
2024Jedną z głównych korzyści organizacji wyjazdu świątecznego dla seniorów i młodzieży jest możliwość zacieśnienia więzi międzypokoleniowych, zawłaszcza gdy odbywa się…
2024Grupa seniorów i młodzieży działająca w ramach projektu "MEWA- Międzypokoleniowa Edukacja we Wspólnej Aktywności", finansowanego ze środków Programu wieloletniego na…
2024Fundacja Rozwoju i Aktywności Społecznej „Przyjaźń”
Grupa seniorów i młodzieży, działająca przy Fundacji Przyjaźń od lat pomaga w lubelskim hospicjum. W tym roku postanowiła wyjść z pomocą również dla samotnych matek z lubelskiego ośrodka. Jak przyznają, w oczach mieszkanek Domu Samotnej Matki widać pusty żal i potrzebę miłości.
Jesteśmy grupą seniorów, działających przy Fundacji Rozwoju i Aktywności Społecznej „przyjaźń” w Lublinie. Od pięciu lat angażujemy się w pomoc dla Hospicjum Dobrego Samarytanina. W tym czasie organizowaliśmy zbiórki na zakup potrzebnych sprzętów, wskazanych przez pracowników i dyrekcję hospicjum.
W tym roku postanowiliśmy pomóc innej grupie potrzebujących. Wspólnie zdecydowałyśmy, aby zrealizować inicjatywę pomocy dla mam z Domu Samotnej Matki, mieszczącego się przy ul. Bronowickiej w Lublinie.
Fundacja SOS Ziemi Lubelskiej istnieje od 1990 roku. Prowadzi dom dla matek z małoletnimi dziećmi i dla kobiet w ciąży. Chcemy pomóc tym kobietom, które znalazły się w trudnej sytuacji i nie mogą sobie same pomóc (zostały opuszczone przez partnerów, rodziny i potrzebują wsparcia). To, że mają dach nad głową i przysłowiowe „500 plus” w tej sytuacji, w której się znalazły, nie jest wystarczającą pomocą.
W Domu jest miejsce dla 25 osób. Mają tu schronienie, pomoc psychologiczną, prawną a także czas na „dojście do siebie”. Obecnie, z związku z wojną w Ukrainie, Fundacja SOS Ziemi Lubelskiej obdarzyła wsparciem również 10 kobiet i 12 dzieci z Ukrainy.
Pusty żal w oczach samotnych matek
Kilka dni temu nasze dwie członkinie naszej grupy były w ośrodku i zapoznały się z potrzebami i warunkami, jakie tam mają matki i dzieci. Pani kierownik wskazała, że niezbędne byłyby nowe prześcieradła z gumką.
– W oczach matek widziałam pusty, smutny żal. Brakuje jednak tego, co człowiek najbardziej potrzebuje. Brakuje miłości – wspomina wizytę w domu nasza koleżanka. Choć nie możemy radykalnie zmienić sytuacji tych kobiet i dzieci, postanowiłyśmy im pomóc na tyle, na ile możemy.
Jak pomóc samotnym matkom
Ty także możesz pomóc. Przekaż dowolną darowiznę pieniężną na pomoc samotnym matkom. Wpłać na naszą zrzutkę lub bezpośrednio na konto Fundacji „Przyjaźń”, nr rachunku: ”: 29 1140 1094 0000 5404 0800 1001, w tytule przelewu wpisz „Darowizna na pomoc samotnym matkom”. Za zebrane środki zakupimy nowe prześcieradła i przekażemy do domu przy Bronowickiej.
https://zrzutka.pl/af9ntz?utm_medium=mail&utm_source=postmark&utm_campaign=payment_notification
Na nasz cel chcemy zebrać minimum 500 zł. W tym celu uruchomiliśmy internetową zbiórkę pieniędzy, zachęcamy do wpłaty znajomych, szukamy sponsorów i darczyńców. Fundacja „Przyjaźń” dołoży nam 1500 zł, dzięki realizacji projektu z programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich, finansowanego przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego.
Współfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków
„Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021-2030”
zdjęcie użyte ze strony https://fundacjasos.org.pl/
Nasza grupa od kilku lat interesuje się przedwojenną historią gospodarczą Lublina. Po ostatnich trudnościach, związanych z pandemią, udało nam się zorganizować kolejny spacer śladami dawnego Lublina. Tym razem zwiedzaliśmy dawną dzielnicę przemysłową „Stare Bronowice”.
Każdy zainteresowany mógł przyjść i uczestniczyć w wyprawie śladami przedwojennego, przemysłowego Lublina. Informacje kolportowaliśmy wśród naszych znajomych oraz w internecie. Do udziału w spacerze zachęciliśmy w sumie 30 osób.
Przebieg spaceru – Lublin, którego już nie ma
Przechadzkę zaczęliśmy od Parku Bronowickiego, dalej przeszliśmy w stronę północną, obok hotelu Lwów. Następnie zobaczyliśmy ruiny fabryki eternitu. Za parkiem były kiedyś zakłady mięsne. Ich lokalizacja miała negatywny wpływ na lokalne środowisko (ścieki i brzydkie zapachy). Oglądaliśmy domki, które są w dzielnicy a budowane były tak, jakby mieszkańcy chcieli ich architekturą dorównać niektórym dworkom. Ich gzymsy i zdobienia są bardzo wymyślne.
Spacer odbył się okolicami ulicy Łęczyńskiej. Tam oglądaliśmy „Stare Bronowice” i związane z tą okolicą miejsca po dawnych zakładach, które już nie istnieją (np. Fabryka Wag).
Przewodnik opowiedział historię osiedla Przyjaźni. Co nas zainteresowało – było ono samowystarczalne – były tam sklepy, klub, miejsca wypoczynku, szkoła. Pan Wojtek przybliżył historię tej dzielnicy.
Ślady Nobla w przedwojennym Lublinie
Mało osób wie o tym, że brat Alfreda Nobla (tego od nagrody Nobla) inwestował w Polsce. Na rogu ulic Łęczyńskiej i Składowej w Lublinie miał przedsiębiorstwo paliwowe i magazyn paliw (było transportowane pociągami). Było to po pierwszej wojnie światowej. To było pierwsze miejsce w Lublinie, gdzie można było zatankować pojazd. Dziś po tym przedsiębiorstwie pozostały tylko fragmenty murów i ogrodzenie.
– Lublin był taki ciekawy, uprzemysłowiony, a dziś już tego nie ma – mówi ze smutkiem jedna z uczestniczek spaceru.
W drogę powrotną udaliśmy się bulwarem wzdłuż Bystrzycy. Po drodze dowiedzieliśmy się o przemyśle, który ył zlokalizowany wokół rzeki. Na koniec zaplanowaliśmy niespodziankę dla uczestników – spacer zakończył się integracją przy rozgrzewającej zupie, herbacie i ciasteczkach.
Wyburzana historia miasta
Bardzo nas dziwi, że to historyczne dziedzictwo jest wyburzane, aby zrobić miejsca nowym blokom i osiedlom. Brakuje ochrony konserwatora zabytków. Przy ulicy Składowej powstało nowe osiedle, a były tam piękne, stare budynki, historyczne przedsiębiorstwa. W miejscu, gdzie dawniej była Fabryka Wag, już teren jest przygotowywany pod budowę nowych bloków.
To był już trzeci, zorganizowany przez nas spacer, w ramach projektu realizowanego przez Fundację Rozwoju i Aktywności Społecznej „Przyjaźń”, dzięki realizacji projektu, finansowanego przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego, w ramach programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich. A w przyszłości planujemy kolejne. Choć tak możemy podtrzymywać pamięć o dawnym Lublinie.
Niebawem w sieci pojawi się film ze spaceru, a tym czasem mini relacja zdjęciowa 🙂
Współfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków
„Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021-2030”
Czy znasz historię rozwoju przemysłu w Lublinie? Pozwoli ją zgłębić inicjatywa podjęta przez grupę seniorów ze stowarzyszenia „W Dawnym Dobrym Stylu”. Zaplanowane spacery nie odbyły się z powodu pandemii, więc zastąpił je film, prezentujący rozwój lubelskiego przemysłu. Grupa ma już pomysły na kolejne spacery, nie tylko wirtualne.
Na początku 2020 roku odbyło się spotkanie stowarzyszenia „W Dawnym Dobrym Stylu”. Uczestnicy szukali pomysłu na aktywizację seniorów. Aby wyciągnąć ich z domu i zainteresować tym, co dzieje się w naszym mieście. W trakcie burzy mózgów, jedna z uczestniczek spotkania wyciągnęła wycinki prasowe nt. historii lubelskiego przemysłu i jego twórców. To zainspirowało grupę do podjęcia działań w tym kierunku.
Zorganizowano spotkanie z przewodnikiem, który utwierdził nas w podjęciu decyzji. Jego prezentacja okazała się bardzo ciekawa. Uświadomiła nam, że jest wiele informacji z historii miasta, które nie są powszechnie znane jego mieszkańcom.
Uznaliśmy, że to idealny sposób, aby połączyć ruch i poszerzanie wiedzy o naszym mieście. Stąd pomysł na organizację spacerów z historią przemysłu lubelskiego.
Ustaliliśmy harmonogram działań, zaplanowaliśmy spacery z przewodnikiem, na które zaprosiliśmy seniorów wraz z rodzinami. Gdy wszystko było już gotowe, plany pokrzyżowały obostrzenia pandemiczne. Musieliśmy odwołać spacery.
Początkowo grupę ogarnął smutek i rozczarowanie. – Chciało nam się płakać i kląć – opowiada jedna z członkiń stowarzyszenia. Jednak członkowie i członkinie stowarzyszenia nie poddali się złym nastrojom. Postanowili zorganizować „spacery z historią przemysłu” w formie wirtualnej. Ustalono nowy plan działań, zakładający nagranie filmu w wybranych wcześniej obiektach przemysłowych (tam, gdzie miały się odbyć spacery).
Po zmianie planów, grupa szybko przeszła do ich realizacji. Nagrano film z przewodnikiem. Pokazywał on historię niektórych obiektów przemysłowych (w tym także już nieistniejących). Ważne było także przypomnienie postaci, które przyczyniły się do rozwoju gospodarczego miasta.
Na filmie można obejrzeć pozostałości po zakładach rodzin Kleniewskich (suszarnia chmielu), Hessa (fabryka wag), Świąteckiego (fabryka rowerów i wyrzutników bombowych), Jenszów (browar i piekarnia). Dzięki nagraniu dowiemy się, że w dawnym pałacu Lubomirskich (przy ul. Szewskiej 4) mieściły się fabryki octu i tytoniu.
Osoby, które zapisały się na spacery, ale nie mogły w nich uczestniczyć z powodu pandemii, otrzymały film z nagraniem „wirtualnego zwiedzania”.
Materiał wypracowany na tych spacerach możecie Państwo obejrzeć pod wskazanym linkiem:
Filmowe zwiedzanie kończymy na ul. Jezuickiej. Znajduje się tam baszta półokrągła, w której już w XVI w. produkowano świece. Tam też jest mural z mapą starego Lublina, na którym zaznaczono historyczne obiekty przemysłowe. Pokazuje nam, że przed nami jeszcze wiele pracy, aby pokazać pozostałe miejsca.
Do realizacji działań, stowarzyszenie zaprosiło do współpracy młodzież licealną. – Ich otwartość i kreatywność pozwoliła na realizację planów, zwłaszcza w związku z pandemią – mówi pani Lucyna. Jak podkreślają seniorzy, współpraca z młodymi wolontariuszami przyczyniła się do sprawnej realizacji przedsięwzięcia a przy okazji wzajemnego poznania, wzrostu motywacji i integracji międzypokoleniowej.
Stowarzyszenie planuje kontynuację działań. W kolejce do zwiedzania „czekają” m. in. fabryka samolotów Plagego i Laśkiewicza, browar Vetterów i młyn Krauzego.
– Zbieramy informacje o tych miejscach i planujemy kolejne trasy. Mamy nadzieję, że tym razem uda się zrealizować spacery „na żywo” – mówią członkowie stowarzyszenia. Mimo tego, nie rezygnują z nagrania kolejnego filmu. Dzięki temu liczą, że temat lubelskiego przemysłu zainteresuje większą ilość osób.
Jeśli chcesz wesprzeć seniorów zapraszamy na portal zrzutka.pl: https://zrzutka.pl/6xtp8u
Poznaj nas bliżej: https://youtu.be/CXDP2qWn6iM
Artykuł powstał w ramach projektu „SKO-Senioralny Klub Obywatelski”
„Projekt dofinansowany ze środków programu wieloletniego na rzecz Osób Starszych „Aktywni+”
na lata 2021–2025”
My seniorzy podczas spacerów czy też jazdy rowerem zauważyliśmy, że w naszym pięknym mieście są miejsca mocno zaśmiecone. Wiemy kto odpowiada za porządek na osiedlu, natomiast są działki czy miejsca, o które nikt nie dba. Są to głównie przejścia podziemne, miejsca przy rzekach. Komu zgłosić takie przypadki?
– Mieszkańcy powinni reagować na zanieczyszczanie miejsc publicznych przez inne osoby. Takie zgłoszenia należy kierować do Straży Miejskiej (tel. 986) lub na Policję. Zgodnie z kodeksem wykroczeń, zanieczyszczanie lub zaśmiecanie miejsca dostępnych dla publiczności, a w szczególności dróg, ulic, placów, ogrodów, trawnik lub zieleńców podlega karze grzywny lub karze nagany – wyjaśnia Monika Głazik z Biura Prasowego Urzędu Miasta.
Jak udało nam się ustalić, mieszkańcy korzystają z tej możliwości. Do końca sierpnia do Straży Miejskiej wpłynęło 413 zgłoszeń od mieszkańców. Ponadto 1235 zgłoszeń od pracowników monitoringu miejskiego i funkcjonariuszy patrolujących ulice miasta. Wbrew obiegowej opinii, Straż Miejska nie bagatelizuje problemu zaśmiecania – do sierpnia od początku tego roku nałożono 218 mandatów karnych na kwotę 28620 zł.
– Miasto Lublin co roku organizuje akcję edukacyjną „Posprzątajmy Lublin na wiosnę” z udziałem szkół i przedszkoli, która cieszy się dużym zainteresowaniem. Uczniowie sprzątają najczęściej tereny w pobliżu szkoły, trawniki i wąwozy, ucząc się szacunku i dbałości o środowisko. Miasto finansuje zakup worków, rękawic, a także odpowiada za odbiór zebranych odpadów. W tym roku wyjątkowo z uwagi na epidemię akcja była odwołana. Natomiast w 2019 r. w akcji wzięły udział 42 placówki oświatowe, zebrano 65 worków z odpadami o pojemności 120 litrów – wyjaśnia Monika Głazik.
Urząd Miasta Lublin realizuje również inne akcje edukacyjne, zachęcające mieszkańców miasta do dbania o czystość miasta, np. jest obowiązek sprzątania psich nieczystości. Począwszy od 2015 roku w ramach zrealizowanych działań opracowano drukowane materiały informacyjne, w przestrzeni publicznej wyeksponowano billboardy, odbywały się happeningi, na chodnikach wykonano tematyczne graffiti, przygotowano również tabliczki na trawniki i naklejki na kosze. Lubelskie szkoły otrzymały materiały edukacyjne, w przedszkolach zaprezentowany został tematyczny teatrzyk kukiełkowy. Nacisk położony został również na komunikację w social media, a także czynne zaangażowanie mieszkańców m. in. za pomocą pakietów „Psich wyprawek”. Mieszkańcy, którzy dostrzegali w swoim otoczeniu zaniedbania porządkowe mogli pobierać z Wydziału Ochrony Środowiska do samodzielnego dystrybuowania w newralgicznych miejscach tabliczki na trawniki, banery na ogrodzenia, naklejki na kosze, torby promujące ideę sprzątania po psach, plakaty. Kampanie realizowano z partnerami – Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym oraz Strażą Miejską. Przeprowadzono dwukrotnie akcję „Woreczki zamiast mandatów”, podczas której właścicielom psów przekazywano pakiet woreczków na psie nieczystości.
– Czystość naszego miasta w bardzo dużym stopniu zależy od świadomości mieszkańców i znajomości zasad postępowania z odpadami wytwarzanymi w naszych domach. W związku ze zmianą podstawowych zasad selektywnej zbiórki odpadów komunalnych, Wydział Ochrony Środowiska realizuje od 2017 szeroko zakrojoną kampanię informacyjno-edukacyjną w tym zakresie. Aby dotrzeć do jak największego grona odbiorców wykorzystano liczne kanały komunikacji, różnorodne formy przekazu i atrakcyjne graficznie komunikaty – tłumaczy Monika Głazik.
Apelujemy do mieszkańców o dbanie o porządek na ulicach Lublina tak, jak dbamy o porządek w swoim mieszkaniu. Bo Lublin jest naszym wspólnym domem. Nie bójmy się zgłaszać przypadków zaśmiecania do odpowiednich służb (Straż Miejska tel. 986, Policja tel. 997).
Artykuł powstał w ramach zajęć dziennikarskich w projekcie MKO-Międzypokoleniowy Klub Obywatelski który został współfinansowany przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Funduszu Inicjatyw Obywatelskich.
W maleńkiej wiosce Krzesimów położonej w woj.lubelskim znajduje się Dom Pomocy Społecznej przeznaczony dla 60 osób dorosłych niepełnosprawnych intelektualnie mężczyzn.
Budynek D P S mieści się w zabytkowym dworku w otoczeniu drzew, nie opodal staw, jest własny sad owocowy, ogród warzywny i kwiatowy. Podopieczni czują się bezpiecznie i spokojnie mają zapewnioną kompleksową pomoc medyczną oraz terapeutyczną . Dom stworzył znakomite warunki do życia z dala od wielkomiejskiej presji.
Od paru lat grupa seniorów z Lublina ,,Pomocna dłoń,, wspiera pensjonariuszy D P S. Zorganizowała zbiórkę potrzebnych rzeczy: ubrań, pościeli, książek. Nasza inicjatywa trwa nadal.
Jest możliwość przyłączenia się do naszej akcji zbieramy:
Miejsce zbiórki:
1. Biuro Podróży ”Hubertus” ul.Narutowicza 69 w Lublinie, tel.: 81 534 57 13
poniedziałek-piątek godz 9-17.
2. Biuro Fundacji Rozwoju i Aktywności Społecznej „Przyjaźń”, ul. Probostwo 23 w Lublinie, tel.: 729 803 000
poniedziałek i piątek godz 10-14.
Nasza działalnośćTworzymy przestrzeń do działania :)