Miesiąc grudzień to wyjątkowy czas oczekiwań na Święta Bożego Narodzenia. Grupa seniorów, wraz z młodzieżą realizująca projekt Fundacji Instytut Aktywizacji…
2024Aktywność seniora stanowi niezwykle istotny element jego życia. Jak ważny to temat, przekonaliśmy się uczestnicząc w przedświątecznym międzypokoleniowym spotkaniu z…
2024Jedną z głównych korzyści organizacji wyjazdu świątecznego dla seniorów i młodzieży jest możliwość zacieśnienia więzi międzypokoleniowych, zawłaszcza gdy odbywa się…
2024Grupa seniorów i młodzieży działająca w ramach projektu "MEWA- Międzypokoleniowa Edukacja we Wspólnej Aktywności", finansowanego ze środków Programu wieloletniego na…
2024Fundacja Rozwoju i Aktywności Społecznej „Przyjaźń”
Dbałość o Zdrowie to najważniejszy obowiązek w życiu człowieka. Każdy, kto zetknął się z chorobą, potrafi to zrozumieć . Należy jednak pamiętać, że stan zdrowia w dużej mierze zależy od nas samych.
Po to, ażeby sprawnie realizować swoje plany, cele życiowe, marzenia a przede wszystkim zadania (np. nauka, praca zawodowa), każdy sam powinien dbać o swoje zdrowie zarówno fizyczne, jak i psychiczne.
Co mogę dla siebie zrobić:
Dla zdrowia fizycznego zadbać:
> o dobry sen
> odpowiednią dobrze zbilansowaną dietę
> zapewnić sobie ruch fizyczny w każdej możliwej dostosowanej indywidualnie postaci
oraz – dla zdrowia psychicznego:
> nauczyć się radzić sobie ze stresem (relaks)
> korzystać z różnych form wypoczynku (wczasy, rajdy, wycieczki)
> pielęgnować dobre relacje międzyludzkie
> brać udział w spotkaniach towarzyskich, zacieśniać więzi koleżeńskie
> korzystać z różnych form życia kulturalnego (kino, teatr itp….)
Gdy zachoruję:
Jeżeli mimo wszystko, mimo dbałości zdarzy mi się zachorować – co nie jest rzadkością szczególnie w wieku senioralnym — wówczas należy skorzystać z pomocy medycznej, z naszej służby zdrowia
* wizyta u lekarza pierwszego kontaktu
* konsultacje u specjalistów
* badania laboratoryjne i specjalistyczne
* a w nagłych wypadkach korzystanie z usług pogotowia ratunkowego.
Brzmi to pięknie, ale niestety — jest ogrom zastrzeżeń do systemu funkcjonowania naszej służby zdrowia i jest to temat na kolejny artykuł.
Na razie, dbajmy sami o siebie i swoich bliskich; niech nie zabraknie nam empatii i wiary, że każdy dla siebie jest najlepszym lekarzem.
Z.M.
W ramach realizacji projektu „Międzypokoleniowe Punkty Wymiany Doświadczeń” budowano integrację międzypokoleniową poprzez wspólną pracę Uczestników projektu w grupach. Zarówno osoby starsze, jak i młodzież wspólnie planowali i realizowali przedsięwzięcia dotyczące ich pokoleń tj. Punkty Wymiany Doświadczeń.
Jedna z grup zorganizowała międzypokoleniowe warsztaty z tworzenia makram.
Makrama to technika dekoracyjnego zaplatania sznurków. Używa się w niej samych rąk, bez korzystania z takich narzędzi, jak szydełko, igły albo druty. Jest to sztuka, za pomocą której można wykonywać różnego rodzaju ozdoby ze sznurka, ale i praktyczne przedmioty handmade codziennego użytku – torby, breloki na klucze, podkładki pod talerze, kwietniki. Technika ta uczy cierpliwości i rozwija kreatywność. Zaproszono ekspertkę (Panią Monikę) w tej dziedzinie i zorganizowano 3 spotkania dla szerszej grupy odbiorców. Podczas spotkań seniorzy i młodzież lepiej się poznali, nawiązały się znajomości i chęć dalszego, stałego organizowania np. raz w miesiącu warsztatów z makramą. Dzięki warsztatom seniorzy przekazali także młodzieży swoje doświadczenia z szydełkowania i robienia na drutach. Natomiast młodzież z wyplatania i tworzenia biżuterii.
Makrama była formą dekoracji popularną w lata 70 i 80 – przeżywa obecnie swój renesans dzięki temu seniorzy przekazywali wiele wspomnień z tamtego okresu.
Poniżej krótka prezentacja na temat makramy, przybliżająca jej istotę 🙂
Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Edukacji i Nauki, w ramach Programu Międzypokoleniowe Centra Edukacyjne – wsparcie integracji międzypokoleniowej.
Międzypokoleniowe punkty wymiany doświadczeń pozwoliły seniorom i młodzieży spojrzeć na pewne aspekty ich życia z nowej perspektywy. Łącznie powstało ich sześć – trzy zorganizowane przez starszych oraz trzy przygotowane przez młodszych. Współpraca odbywała się w grupach międzypokoleniowych, dzięki czemu znacznie zacieśniły się więzi między naszymi uczestnikami.
Zadaniem jednej z grup było przeprowadzenie sensów filmowych. Seniorzy zaprezentowali film pt. „Zupa nic” – polską komedię obyczajową reżyserii Kingi Dębskiej. Na jego podstawie chcieli przedstawić jak wyglądały czasy ich młodości, z jakimi trudnościami musieli się zmagać, za czym tęsknią a co chętnie pozostawili w przeszłości. Po filmie uczestnicy zostali zaproszeni do dyskusji na temat tego jakie widzą różnice w swoim wychowaniu, jak ukształtowały ich elementy naszej obecnej i ówczesnej kultury, czego sobie zazdroszczą a czego współczują. Młodzież zdecydowała się na film „Sala samobójców. Hejter” reżyserii Jana Komasy. Przedstawia m.in. negatywny wpływ obecności mediów społecznościowych w naszym życiu, mobbing i toksyczne środowisko pracy, trudy dorastania obecnej młodzieży. Dyskusja po filmie, mając w pamięci seans przeprowadzony przez seniorów, nasunęła wiele wniosków i odpowiedzi na pytania odnośnie swoich grup wiekowych, które w życiu codziennym kreowały niekiedy nieporozumienia.
Dzięki projektowi seniorzy i młodzież nawiązali szczególną więź, która opiera się na wzajemnym zrozumieniu i szacunku. Pozyskanie nowej perspektywy na sprawy wcześniej dla nich niezrozumiałe przełamały całkowicie barierę wieku. Mamy nadzieję, że to jedynie początek tej pięknej przyjaźni.
Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Edukacji i Nauki, w ramach Programu Międzypokoleniowe Centra Edukacyjne – wsparcie integracji międzypokoleniowej.
Grupa seniorów i młodzieży, działająca przy Fundacji Przyjaźń od lat pomaga w lubelskim hospicjum. W tym roku postanowiła wyjść z pomocą również dla samotnych matek z lubelskiego ośrodka. Jak przyznają, w oczach mieszkanek Domu Samotnej Matki widać pusty żal i potrzebę miłości.
Jesteśmy grupą seniorów, działających przy Fundacji Rozwoju i Aktywności Społecznej „przyjaźń” w Lublinie. Od pięciu lat angażujemy się w pomoc dla Hospicjum Dobrego Samarytanina. W tym czasie organizowaliśmy zbiórki na zakup potrzebnych sprzętów, wskazanych przez pracowników i dyrekcję hospicjum.
W tym roku postanowiliśmy pomóc innej grupie potrzebujących. Wspólnie zdecydowałyśmy, aby zrealizować inicjatywę pomocy dla mam z Domu Samotnej Matki, mieszczącego się przy ul. Bronowickiej w Lublinie.
Fundacja SOS Ziemi Lubelskiej istnieje od 1990 roku. Prowadzi dom dla matek z małoletnimi dziećmi i dla kobiet w ciąży. Chcemy pomóc tym kobietom, które znalazły się w trudnej sytuacji i nie mogą sobie same pomóc (zostały opuszczone przez partnerów, rodziny i potrzebują wsparcia). To, że mają dach nad głową i przysłowiowe „500 plus” w tej sytuacji, w której się znalazły, nie jest wystarczającą pomocą.
W Domu jest miejsce dla 25 osób. Mają tu schronienie, pomoc psychologiczną, prawną a także czas na „dojście do siebie”. Obecnie, z związku z wojną w Ukrainie, Fundacja SOS Ziemi Lubelskiej obdarzyła wsparciem również 10 kobiet i 12 dzieci z Ukrainy.
Pusty żal w oczach samotnych matek
Kilka dni temu nasze dwie członkinie naszej grupy były w ośrodku i zapoznały się z potrzebami i warunkami, jakie tam mają matki i dzieci. Pani kierownik wskazała, że niezbędne byłyby nowe prześcieradła z gumką.
– W oczach matek widziałam pusty, smutny żal. Brakuje jednak tego, co człowiek najbardziej potrzebuje. Brakuje miłości – wspomina wizytę w domu nasza koleżanka. Choć nie możemy radykalnie zmienić sytuacji tych kobiet i dzieci, postanowiłyśmy im pomóc na tyle, na ile możemy.
Jak pomóc samotnym matkom
Ty także możesz pomóc. Przekaż dowolną darowiznę pieniężną na pomoc samotnym matkom. Wpłać na naszą zrzutkę lub bezpośrednio na konto Fundacji „Przyjaźń”, nr rachunku: ”: 29 1140 1094 0000 5404 0800 1001, w tytule przelewu wpisz „Darowizna na pomoc samotnym matkom”. Za zebrane środki zakupimy nowe prześcieradła i przekażemy do domu przy Bronowickiej.
https://zrzutka.pl/af9ntz?utm_medium=mail&utm_source=postmark&utm_campaign=payment_notification
Na nasz cel chcemy zebrać minimum 500 zł. W tym celu uruchomiliśmy internetową zbiórkę pieniędzy, zachęcamy do wpłaty znajomych, szukamy sponsorów i darczyńców. Fundacja „Przyjaźń” dołoży nam 1500 zł, dzięki realizacji projektu z programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich, finansowanego przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego.
Współfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków
„Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021-2030”
zdjęcie użyte ze strony https://fundacjasos.org.pl/
Nasza grupa od kilku lat interesuje się przedwojenną historią gospodarczą Lublina. Po ostatnich trudnościach, związanych z pandemią, udało nam się zorganizować kolejny spacer śladami dawnego Lublina. Tym razem zwiedzaliśmy dawną dzielnicę przemysłową „Stare Bronowice”.
Każdy zainteresowany mógł przyjść i uczestniczyć w wyprawie śladami przedwojennego, przemysłowego Lublina. Informacje kolportowaliśmy wśród naszych znajomych oraz w internecie. Do udziału w spacerze zachęciliśmy w sumie 30 osób.
Przebieg spaceru – Lublin, którego już nie ma
Przechadzkę zaczęliśmy od Parku Bronowickiego, dalej przeszliśmy w stronę północną, obok hotelu Lwów. Następnie zobaczyliśmy ruiny fabryki eternitu. Za parkiem były kiedyś zakłady mięsne. Ich lokalizacja miała negatywny wpływ na lokalne środowisko (ścieki i brzydkie zapachy). Oglądaliśmy domki, które są w dzielnicy a budowane były tak, jakby mieszkańcy chcieli ich architekturą dorównać niektórym dworkom. Ich gzymsy i zdobienia są bardzo wymyślne.
Spacer odbył się okolicami ulicy Łęczyńskiej. Tam oglądaliśmy „Stare Bronowice” i związane z tą okolicą miejsca po dawnych zakładach, które już nie istnieją (np. Fabryka Wag).
Przewodnik opowiedział historię osiedla Przyjaźni. Co nas zainteresowało – było ono samowystarczalne – były tam sklepy, klub, miejsca wypoczynku, szkoła. Pan Wojtek przybliżył historię tej dzielnicy.
Ślady Nobla w przedwojennym Lublinie
Mało osób wie o tym, że brat Alfreda Nobla (tego od nagrody Nobla) inwestował w Polsce. Na rogu ulic Łęczyńskiej i Składowej w Lublinie miał przedsiębiorstwo paliwowe i magazyn paliw (było transportowane pociągami). Było to po pierwszej wojnie światowej. To było pierwsze miejsce w Lublinie, gdzie można było zatankować pojazd. Dziś po tym przedsiębiorstwie pozostały tylko fragmenty murów i ogrodzenie.
– Lublin był taki ciekawy, uprzemysłowiony, a dziś już tego nie ma – mówi ze smutkiem jedna z uczestniczek spaceru.
W drogę powrotną udaliśmy się bulwarem wzdłuż Bystrzycy. Po drodze dowiedzieliśmy się o przemyśle, który ył zlokalizowany wokół rzeki. Na koniec zaplanowaliśmy niespodziankę dla uczestników – spacer zakończył się integracją przy rozgrzewającej zupie, herbacie i ciasteczkach.
Wyburzana historia miasta
Bardzo nas dziwi, że to historyczne dziedzictwo jest wyburzane, aby zrobić miejsca nowym blokom i osiedlom. Brakuje ochrony konserwatora zabytków. Przy ulicy Składowej powstało nowe osiedle, a były tam piękne, stare budynki, historyczne przedsiębiorstwa. W miejscu, gdzie dawniej była Fabryka Wag, już teren jest przygotowywany pod budowę nowych bloków.
To był już trzeci, zorganizowany przez nas spacer, w ramach projektu realizowanego przez Fundację Rozwoju i Aktywności Społecznej „Przyjaźń”, dzięki realizacji projektu, finansowanego przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego, w ramach programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich. A w przyszłości planujemy kolejne. Choć tak możemy podtrzymywać pamięć o dawnym Lublinie.
Niebawem w sieci pojawi się film ze spaceru, a tym czasem mini relacja zdjęciowa 🙂
Współfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków
„Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021-2030”
Ostatnie lata nie są łatwe dla dzieci. Pandemia, zdalne nauczanie a teraz wojna mają negatywny wpływ na psychikę dzieci. Chcemy spełnić marzenie podopiecznych SOS Wioski Dziecięce, organizując im wyjazd do parku wodnego. Dołącz do nas – ufunduj wyjazd dla dzieci.
Jesteśmy grupą seniorów, wspieraną przez młodych wolontariuszy. Działamy aktywnie przy Fundacji Rozwoju i Aktywności Społecznej „Przyjaźń”. Od kilku lat skutecznie wspieramy schronisko dla bezdomnych zwierząt, mieszczące się przy ul. Metalurgicznej w Lublinie. Organizowaliśmy zbiórki rzeczowe, pieniężne oraz poszukiwaliśmy darczyńców i sponsorów.
W tym roku nasza grupa zamierza zrealizować inicjatywę na rzecz placówki Domu Młodzieży SOS „Wioski Dziecięce”, mieszczącego się przy ul. Jutrzenki 1 w Lublinie. Działa tu również placówka wsparcia dziennego „Jutrzenka” dla dzieci z trudnych sytuacji rodzinnych. Przebywają tu też dzieci z ukraińskich domów dziecka. Na razie jest ich kilkoro, a po remoncie nowego obiektu powiększy się o kilkadziesiąt nowych podopiecznych.
Spełniamy marzenia dzieci
Ostatnie lata nie były zbyt łaskawe dla dzieci: pandemia, zdalne nauczanie, sytuacje patologiczne w rodzinach, depresje, sytuacja zagrożenia życia w Ukrainie. Chcemy wesprzeć dzieci, aby odzyskały nieco beztroski i oderwania od smutnej rzeczywistości. Widzimy, że nasza pomoc jest potrzebna.
W związku z tym wymyśliliśmy, co możemy zrobić, aby pomóc dzieciom. Mamy zamiar zorganizować im wycieczkę do parku wodnego Suntango, w Mszczonowie koło Warszawy. To drugi co wielkości park wodny w Europie, który działa od dwóch lat. Dzieci słyszały o tym miejscu i marzyły, aby je odwiedzić. Niestety ośrodek nie ma na to środków. Chcemy spełnić te marzenia.
Dołącz do nas – ufunduj marzenia dzieci
Wyjazd już zaplanowaliśmy. Odbędzie się 24 maja. Dzieci już nie mogą się doczekać. Wszystko udało się umówić i zaplanować, jedynym problemem pozostaje zebranie pieniędzy na sfinansowanie wyjazdu dla dzieci. Jeśli uda nam się zebrać min. 500 zł, to kolejne 1500 zł dołoży Fundacja „Przyjaźń”, ze środków programu „Nowe FIO”, w ramach projektu finansowanego przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego.
Jeśli chcesz wesprzeć naszą inicjatywę, ufunduj wyjazd dzieciom – wpłać darowiznę na zrzutkę, lub bezpośrednio na konto fundacji „Przyjaźń”: 29 1140 1094 0000 5404 0800 1001, w tytule przelewu wpisz „Darowizna na cele statutowe – Dom Młodzieży SOS”.
Współfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków
„Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021-2030”
Przy fundacji „Przyjaźń” od wielu lat działa grupa wolontariuszy. Do tej pory wspierała rzeczowo i finansowo DPS w Krzesimowie. W tym roku pomoc zostanie rozszerzona do DPS dla osób z niepełnosprawnością.
Jesteśmy grupą wolontariuszy, działającą od kilku lat przy Fundacji Rozwoju i Aktywności Społecznej „Przyjaźń”. Od kilku lat obejmowaliśmy naszą pomocą Dom Pomocy Społecznej dla mężczyzn niepełnosprawnych intelektualnie w Krzesimowie. Odpowiadaliśmy na zgłoszone potrzeby. W ciągu kilku akcji zorganizowaliśmy zbiórki rzeczowe (m. in. książki, płyty, gry, puzzle, art. piśmiennicze) oraz zbiórki pieniężne, za które kupiliśmy potrzebne wyposażenie (np. ławki, bieżnię, pościel). Kilka razy zawoziliśmy tam kupione lub zebrane przedmioty.
Rozszerzamy pomoc o kolejny Dom Pomocy Społecznej
W tym roku zdecydowaliśmy się rozszerzyć naszą pomoc o Dom Pomocy Społecznej dla osób niepełnosprawnych fizycznie. Jest prowadzony przez Gminę Lublin. Mieści się przy ulicy Kosmonautów. W Domu może zamieszkać 98 mieszkańców. Są to przede wszystkim osoby dorosłe, cierpiące na:
– stwardnienie rozsiane,
– osoby z uszkodzeniami rdzenia kręgowego,
– urazy czaszkowo-mózgowe,
– stany po udarach mózgu,
– dystrofia mięśniowa.
Nie bez znaczenia jest fakt, że oba Domy współpracują ze sobą.
Ustalamy plan działań na przyszłość
Niedawno nawiązaliśmy kontakt z dyrekcją DPSu przy ulicy Kosmonautów. Została przygotowana już lista potrzeb. Są to między innymi firanki, wraz z taśmą, a także pościel. Na realizację tej pomocy już mamy 2 tys. zł, w tym 500 zł, które samodzielnie zebraliśmy wśród znajomych i w ramach zbiórki internetowej. 1500 zł przekaże fundacja „Przyjaźń”, w ramach realizacji projektu, finansowanego przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego, z programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich.
Chcielibyśmy nawiązać stałą i dłuższą współpracę z DPSem przy Kosmonautów. Podobnie, jak robimy to z Domem Pomocy Społecznej w Krzesimowie, z którym jesteśmy w stałym kontakcie już od siedmiu lat.
https://zrzutka.pl/44uxcg?fbclid=IwAR3p-w7KWg7hI4S03NJA1DnuVNS9nxCYJ0zCT2wbNTsf1Dmzvxz2_sE5oCc
Współfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków
„Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021-2030”
Zdjęcie użyte ze strony https://edach.eu/realizacje/dps-ul-kosmonautow-78-lublin/
Z ankiety przeprowadzonej wśród seniorów na potrzeby Programu Wsparcia i Aktywizacji Seniorów na terenie miasta Lublin w latach 2021-2025 wynika, że największymi problemami starszych mieszkańców naszego miasta są choroby, niesprawność oraz samotność. Badani wskazywali, że wydarzenia kulturalne (kino, teatr, koncerty) są tym, w czym chcieliby częściej brać udział. Dlatego przygotowaliśmy przegląd najciekawszych ofert spędzania czasu dla seniorów w Lublinie.
Bezpłatne wydarzenia dla zainteresowanych osób oferują domy kultury. – Lubię chodzić na koncerty np. do domu kultury przy Hutniczej albo do kościoła Dominikanów (informacja o planowanych koncertach jest wywieszona przed kościołem) – mówi pani Basia. Interesujące koncerty odbywają się co tydzień w radio Lublin (w każdy piątek). Występują tam popularni artyści, jak np. bracia Cugowscy, Izabela Trojanowska i inni. Aby zdobyć wejściówkę, trzeba zadzwonić na numer podany na antenie radia. Dlatego warto go słuchać.
Ciekawą ofertę kulturalną mają lubelskie biblioteki. – Warto zwracać uwagę na plakaty i ogłoszenia, wiszące w domach kultury, słupach ogłoszeniowych czy bibliotekach. Ale aby to zobaczyć, trzeba przede wszystkim wyjść z domu – przyznają seniorki, z którymi rozmawialiśmy.
W kinie Bajka (przy ul. Radziszewskiego) można wybrać się na film korzystając ze specjalnej oferty dla seniorów. Bilety kosztują 15 zł a seanse odbywają się w każdy poniedziałek.
Codziennie od godz. 7 do 13 na basenie przy ul. Łabędziej seniorzy mogą skorzystać z wejścia na basen w okazyjnej cenie 6 zł. Ciekawe zajęcia są organizowane w ramach projektów, realizowanych z budżetu obywatelskiego (wykaz wszystkich projektów można znaleźć na stronie www.obywatelski.lublin.eu). W tym roku są to np. bezpłatne zajęcia aerobik w wodzie w Strefie H2O (przy Al. Zygmuntowskich).
A może taniec? Z dobrze poinformowanych źródeł wiemy, że są w Lublinie miejsca, w których są organizowane potańcówki. Można na nie trafić m. in. w Klubie Garnizonowym (przy ul. Żwirki i Wigury) oraz w restauracji Nowy Lotos przy ul. Montażowej 14. A także w klubie NOT przy ul. Skłodowskiej.
A może chcesz brać udział w regularnych spotkaniach? Przy urzędzie miasta działają 23 kluby seniora. Ich wykaz wraz z adresami znajdziesz na stronie www.lublin.eu/mieszkancy/seniorzy. Podczas takich spotkań można nawiązać nowe znajomości, nawet przyjaźnie. Nierzadko takie przyjaźnie trwają dłużej i zamieniają się we wspólne spędzanie czasu podczas uroczystości, urodzin, imienin i innych okazji.
Ponadto urząd miasta co roku przeznacza kilkadziesiąt tysięcy złotych dla organizacji pozarządowych, na realizację działań na rzecz seniorów. O tym, która organizacja dostała środki i na jakie działania, możesz dowiedzieć się w urzędzie miasta. Wiedzę uzyskasz w Wydziale Programów i Inicjatyw Społecznych, który koordynuje działania na rzecz Lubelskich Seniorów, realizowane przez urząd miasta we współpracy z organizacjami pozarządowymi. Wydział znajduje się przy ul. Leszczyńskiego 23 (wejście od strony ul. Przy Stawie).
Wszyscy, którzy korzystają z oferty zajęć sportowych i wydarzeń kulturalnych, są zgodni co do tego, że pierwszym krokiem do uczestnictwa w nich, jest motywacja i wyjście z domu po raz pierwszy.
– Nie narzekaj na samotność, wyjdź z domu. Szukaj miejsca, które Ci odpowiada i gdzie możesz się spotkać i nawiązać nowe znajomości – zachęcają seniorki. Przykład seniorów z Fundacji Przyjaźń pokazuje, że emerytura nie musi wiązać się z samotnością i depresją. Są zadowoleni i szczęśliwi, regularnie się spotykają a czas wolny mają wypełniony zajęciami i różnymi wydarzeniami. Czują się zdrowi i nie myślą o chorobach. Nie ma czasu na nudę i siedzenie w domu!
Współfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków
„Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021-2030”
Pandemia, która niestety w dalszym ciągu jest obecna w naszym życiu sprzyja osamotnieniu i zmniejszeniu częstotliwości kontaktów międzyludzkich. Jest to szczególnie niebezpieczne dla osób starszych, często cierpiących na samotność. Jak temu przeciwdziałać? Przede wszystkim trzeba wyjść z domy – radzą seniorzy.
Samotność, brak rodziny, zła sytuacja ekonomiczna, zmniejszenie sprawności psychoruchowej i choroby to główne czynniki depresji u osób starszych. Szacuje się, że około 15% osób pow. 65-go roku życia cierpi na depresję (a w domach opieki nawet 30%).
Jak przeciwdziałać depresji? – Przede wszystkim wyjść z domu. Nie tylko do przychodni – mówią członkowie grupy wolontariuszy z Fundacji Rozwoju i Aktywności Społecznej Przyjaźń. Aktywni seniorzy proponują rozwijać swoje zainteresowania i zająć się spełnianiem marzeń, na które wcześniej nie było czasu.
Najtrudniej jest zacząć, wyjść z domu po raz pierwszy. – Po śmierci męża byłam załamana. Nic mi się nie chciało. Dzieci proponowały mi różne zajęcia, ale odmawiałam. Któregoś dnia pojechałam na Aqua Lublin zobaczyć w jakich godzinach można przyjść na basen. Tam zobaczyłam grupę seniorów, która przyszła na zorganizowane zajęcia. Byli uśmiechnięci i rozmawiali ze sobą. „A Pani nigdzie nie chodzi?” – zapytała mnie jedna z tych osób. Dopiero wtedy dowiedziałam się, że w ogóle są takie organizacje, które organizują zajęcia dla seniorów. Po powrocie do domu zaczęłam szukać w internecie informacji o organizacjach, które prowadzą zajęcia dla seniorów. I tak trafiłam do Piotrka z Fundacji Przyjaźń – opowiada jedna z wolontariuszek.
Jak przyznają seniorzy skupieni wokół Fundacji Przyjaźń, oferta dla seniorów jest ogromna. Od wycieczek i zajęć sportowych, przez gimnastyczne, rękodzieło, ogniska, warsztaty fotograficzne, szkolenia po wolontariat i pomaganie innym.
Korzyści? – Przede wszystkim nowe przyjaźnie – mówią jednogłośnie członkowie działań fundacji. Zwracają uwagę na możliwość poznania nowych ludzi i integrację. Przyznają, że dzięki temu mają do kogo zadzwonić, poradzić się, uzyskać pomoc w trudnych chwilach. – Wymieniamy się i polecamy sobie książki warte przeczytania.
W kolejnym artykule przytoczymy temat ofert spędzania czasu dla seniorów 🙂
Współfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków
„Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021-2030”
Tworzymy przestrzeń do działania :)